,

ROZRADUJ SIĘ Z PRZYJACIELEM!

Kilka lat temu internet zadał mi pytanie: „Czy chcesz być kobietą szczęśliwą?” Był to wtedy bardzo trudny dla mnie czas
- nie czułam się szczęśliwa, nie było we mnie radości, nic mnie nie cieszyło.

Rodzina, mąż, dzieci... Byli ze mną - budzili we mnie miłość, odpowiedzialność, ale radości nigdzie nie potrafiłam znaleźć. Dlatego to pytanie trafiło w sam środek mojego serca.

Szczęście, radość – tego właśnie potrzebowałam. Poszłam za tym pytaniem i trafiłam pod opiekę Chrystusa Zmartwychwstałego. To On ożywił moje serce; wlał w nie pokój, którego tak bardzo potrzebowałam, a z którego narodziły się radość i szczęście.

Takie doświadczenie jest, mówiąc językiem znanej reklamy - bezcenne. Z Jezusem, który od tamtej pory jest moim Przyjacielem, inaczej patrzę na otaczający mnie świat. Łatwiej mi dostrzec każdą odrobinę dobra, które dzieje się wokół mnie. To dobro powoduje u mnie wdzięczność i radość tak wielką, że jestem ich świadkiem.

Radość, która wypełnia serce całkowicie - pochodzi od Boga. Jeśli czujesz w sobie taką radość, to wiesz, że nie sposób
jej w sobie ukryć. Widzą ją także inni, bo nią promieniejesz.

Taka radość to łaska, którą Pan Bóg chce dać każdemu.

Jeśli pragniesz radości w Twoim życiu, jeśli szukasz jej i nie możesz odnaleźć, to przyjdź na „Wieczór Chwały” 10 maja. Wraz ze Wspólnotą Chrystusa Zmartwychwstałego będziemy się modlić o radość życia. Taką, o której św. Jan napisał: „Rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać” (J 16, 22b).

Nasz Przyjaciel Jezus czeka na Ciebie każdego dnia! W Kościele, w Eucharystii, w sakramentach, w Słowie Bożym...

Zaprasza Cię na spotkanie w najbliższy piątek. Pragnie wypełnić Twoje życie radością. Przyjdziesz?



Anna

do góry